Fizyczna praca nad przedmiotami z drewna jest dla Pawła Jasiewicza formą medytacji i przyjemności. Reliefy MIZU, pierwsze obiekty o charakterze ściśle dekoracyjnym w twórczości artysty, są tego najlepszym przykładem. Powstały jako seria gestów – przypominają rozlewisko wody wzburzonej spadającą kroplą, uchwycone przez artystę w tym właśnie momencie, jednak nieskończone w swojej naturze.

Artysta odczarowuje właściwości drewna iglastego, będącego dość pospolitym materiałem stosowanym w budownictwie. Podczas eksperymentów z drewnem, często balansuje na granicy jego kruchości i przesuwa granice jego wytrzymałości. W czasie pracy z reliefami MIZU interesował go proces zmiany – często zastanawiał się, co może zrobić z w danym momencie. Jasny z natury świerk zaskakuje kolorem po wieloetapowym opalaniu, olejowaniu i szczotkowaniu.